Gwiezdna moc
(sł. I. Iredyński, muz. J. Derfel)
On: Zdarzyło się to w taką noc
Gdy z góry płynie gwiezdna moc
Światłami błyskał wielki wóz
Ciężki ładunek westchnień wiózł
Chłopiec z dziewczyną pośród traw
Mieli do siebie parę spraw
Tak bywa czasem w taką noc
Gdy z góry płynie gwiezdna moc
Ona: Tak bywa czasem w taką noc
Gdy z góry płynie gwiezdna moc
On: On mówił wierność aż po grób
Nie przerwie nawet jej nasz ślub
Ona: Nie wierzę chłopcze miły ci
Chociaż przysięgasz wierność mi
On: Tak bywa czasem w taką noc
Gdy z góry płynie gwiezdna moc
Niech gwiazdy porwą szybko mnie
Jeżeli cię okłamać chcę
Ona: Niech gwiazdy porwą szybko mnie
Jeżeli cię okłamać chcę
On: Chłopiec natychmiast znikną i
Na nic się zdały pannie łzy
Tak bywa czasem w taką noc
Gdy z góry płynie gwiezdna moc
Razem: A w górze wielki wóz się snuł
Lecz miał tej nocy aż pięć kół
Ona i on: A w górze wielki wóz się snuł
Lecz miał tej nocy aż pięć kół