IV 2012

19 kwietnia 2012

Temat: poświątecznie

Donoszę co następuje : jeśli w świąteczny poniedziałek ktoś np. odgrzewał żurki, podawał ciasta, stał w kolejce po wejściówki do teatru, albo biegał z jajkiem na wodę i oblewał przechodniów to zapewne stracił audycję w radiowej dwójce. Nadrobić te niedopuszczalne niedopatrzenie można tu :

http://www.polskieradio.pl/8/1698/Artykul/581104,Nawet-grafomani-powinni-pisac

z pozdrowieniami.
a. czyli dziewczyna grafomanka co pisze (listy)

A.!

Dziękuję i przy okazji dziękuję WSZYSTKIM za życzenia świąteczne!!! Pozwoliłam sobie na odpoczynek po pracy. MU

________________

Pani Magdo

Byłam na „Pod mocnym aniołem”. I Pani była także po I akcie (myk-myk cichutko). Świetna niespodzianka. Lubię Pilcha i jego drżącą rękę, o czym już pisałam wcześniej. Cieszę się, że byłam. Wysłuchałam też audycji w radiowej Dwójce z Panią: rewelacyjne zapisy z archiwum z głosem młodej AO. I Pani !! Mniej ciekawe, chociaż w sumie może ta potężna pretensjonalność trochę bawić, „Nowe listy” Hanny Bakuły do AO. Porównując „wspomnienia” – cała „Passa” Daniela Passenta,i tym samym roździały dot. AO – to literacki Mont Everest w porównaniu z Drugą dalą HB. Zupełnie nie wiem jak to wyjaśnić, ale czuję, czytając wspomnienia HB, jakbym taplała się w jej błotku, natomiast historia DP -wzrusza i ciekawi, nie rości sobie praw do zajmowania jakiejś pozycji na drabinie Agnieszki O,choć nie bawi, jak w listach HB, której zdarza się chamski żarcik… Tak się to wszystko miesza.I o co chodzi? Chyba ogólnie o to, żeby nie być idiotą.
Pozdrawiam i macham na wesoło, jednakowoż 
b.


B.!

Jednakowoż nie przeczytałam tych książek, więc na razie tylko pozdrawiam serdecznie_MU

 

________________

Temat: książka

Pani Magdo,
Na początku pozdrawiam bezinteresownie: Dziś Chrystus Zmartwychwstał, Alleluja!!!
I dziękuję bardzo za „Listy na wyczerpanym papierze”. Długo chodziłem obok tej książki w różnych sklepach: „po co mi ona, taka wielka, za duża na podróż”. No i w końcu kupiłem, jako „czytadło” na święta. I zdjąłem sztampową folię i…. odetchęłem z ulgą. Bo to samo w sobie piękne dzieło sztuki. Papier, grafika itp. Przeczytałem na razie wstęp i „powaliło” mnie. Bo teksty pana Jeremiego i pani Agnieszki to część mojego życia, faktyczne. Od dzieciństwa: to się wszędzie słyszało, tym się „oddychało”. I nagle w tej książce okazuje się, że to przedziwna jedna całość. Jak to dobrze, że pani nam To pokazała i podała w takiej pięknej….formie! DZIĘKUJĘ!
o.Tomek OP 

o.Tomku OP!

Dziękuję za te słowa! I bezinteresownie pozdrawiam MU
 

________________

Temat: Audycja radiowa

Pani Magdo,
miło było spędzić z Panią trochę czasu Świątecznego. Bardzo mi się podobała Pani prowadząca, dobrze przygotowana, sprawiała wrażenie, że naprawdę interesuje się Pani twórczością, dużo o Pani wiedziała…
Przyjemnie się słuchało tej rozmowy – Dziękuję i pozdrawiam Panią Świątecznie – J.

J.!

I mnie także bardzo podobała się pani prowadząca. Dziękuję i pozdrawiam MU

________________

Pani Magdo!

Gratuluję premiery w Teatrze Polonia! Mocne, dobre, nie pozostawia człowieka obojętnym!! 
dziękuję i pozdrawiam BasiaF

Basiu F!

Najważniejsze żeby nie pozostawiało obojętnym… a że póki co pozostawia bezradnym – to trudno. Może kiedyś ktoś wynajdzie na to lekarstwo i dostanie nagrodę Nobla. Tak sobie marzę po świętach. Pozdrawiam serdecznie
MU

________________

Już za chwilę… „powrócić zawsze musi z końcem zimy i musi wrócić gdy tylko
śnieg za radą słońca zginie”



Dziękuję! MU 


 

________________

Temat: Dzień dobry.

Dzień dobry.
Pisze do pani bo mam mały problem.
Mam na imię Mariola, jestem młodą osobą bo zaledwie 18 lat mam.
Pisze wiersze, jestem w połowie książki oraz mam parę opowiadań. Moje wiersze umieszczam na blogu.
Mam takie małe skromne pytanie do pani czy mogłaby mi pani jakiegoś managera polecić który zajmuje się sztuką, literaturą. Chciałabym z taką osobą porozmawiać, proszę o jakikolwiek kontakt z tą osobą. 
Wiem że to dziwna sprawa ale muszę z taką osobą porozmawiać.
Bardzo proszę.
Do widzenia.
Pozdrawiam, miłego dnia życzę.
Proszę o odpowiedź, z góry dziękuje


Osiemnastoletnia Mariolu z małym problemem!

Nie znam takiego managera. Niestety. Ale jeśli książka będzie wybitna, a wiersze przejmujące, to może spróbuję poznać. 
Wiem, że to dziwna odpowiedź, ale szczera. 
Pozdrawiam MU