Osobno
(sł. M. Umer, muz. S. Krajewski)
Podobno żyć można osobno
Podobno to zmieni coś w nas
Podobno ze sobą nie sposób
Podobno przy sobie nie czas
Podobno wiatr za mocno wieje
Podobno rozwiał już nadzieje
Spokojny wiatr już tylko we śnie
I tylko we śnie, tylko we śnie już czereśnie
Podobno milczenie jest w cenie
Podobno ta cena to my
I zmowa milczenia ma wszytko pozmieniać
I wiatr uspokoić, i sny
Spokojny wiatr już tylko we śnie
I tylko we śnie, tylko we śnie już czereśnie
Podobno do siebie nie trzeba
Podobno dla siebie nie można
Podobno
Osobno
A jeśli można nas porzucać
To może można także słowa?
A jeśli można porzucać słowa,
To jest, jak mówią, już
Zupełnie inna rozmowa
Porzucaj słowa na wiatr
Może ucichnie, ustanie?
Porzucaj słowa na wiatr
Kochanie, kochanie
A po nadziei, po wietrze, po słowach
Zostanie ślad na wiele lat
Zawsze to coś
Zawsze to coś
Niech ryczy z bólu ranny łoś